Sławek Walery Jan, pseud.: Gustaw, Kozak, Soplica (1879–1939), działacz socjalistyczny, polityczny, pułkownik WP, parlamentarzysta, premier. Ur. 2 XI w Strutynce na Podolu w zubożałej rodzinie szlacheckiej, był jednym z czworga dzieci Bolesława Józefa, i Florentyny z Przybylskich. Ojciec pracował wpierw jako urzędnik, a następnie wicedyrektor cukrowni w Sitkowicach; chorował na gruźlicę i stosunkowo wcześnie zmarł; na gruźlicę zmarły też obie starsze siostry S-ka; najmłodsza Emilia, po wyjściu za mąż za Kazimierza Kossowskiego, mieszkała w Serebrii w pow. hajsyńskim, opiekowała się matką.
S. uczył się początkowo w domu, w l. 1888–94 w gimnazjum w Niemirowie, a następnie w warszawskiej Wyższej Szkole Handlowej Kronenberga, uczęszczając zarazem w l. 1896–7 na zajęcia «uniwersytetu latającego». Słuchał tu, jak odnotował we wspomnieniach, «bez związku i systemu wykładów Wł[adysława] Dawida o psychologii, [Walerii] Marrene-Morzkowskiej o literaturze polskiej, [Adama] Mahrburga – historii filozofii». W r. 1898 włączył się do działalności oświatowej wśród warszawskich robotników w ramach Koła Oświaty Ludowej; zajmował się tu wypożyczaniem – dwa razy w tygodniu – książek w Warszawskim Tow. Dobroczynności przy ul. Mostowej 12.
Od lipca 1899 S. zaczął pracować zawodowo, początkowo dla tow. ubezpieczeniowego «New York», a z początkiem 1900 r. w Łodzi, w biurze firmy «Hordliczka i Stamirowski», wreszcie – w Banku Handlowym. Tu też, po nawiązaniu kontaktu z Adamem Buyno, podjął działalność w Polskiej Partii Socjalistycznej (PPS). Podziemną pracę w PPS rozpoczął od kolportażu, ale rychło zaczął organizować koła robotnicze, tak w samej Łodzi, jak i okolicznych miasteczkach. Efekty tej pracy były tak znaczne, że od maja 1901 powierzono mu kierownictwo (po Bolesławie Czarkowskim, który wywierał na niego znaczny wpływ) organizacji warszawskiej partii, zwłaszcza, iż dalszy pobyt w Łodzi, z powodu aresztowań i częściowej dekonspiracji, nie wchodził w rachubę. W Warszawie S. pracował już jako «nielegalnik» (posługiwał się wówczas pseud. Soplica bądź Kozak, ale najczęściej używał pseud. Gustaw). Od grudnia 1901 do czerwca 1902 był w praktyce, jak ujął to we wspomnieniach, «jedynym funkcjonariuszem partyjnym, objeżdżającym różne organizacje w kraju». W maju 1902 poznał w Wilnie Józefa Piłsudskiego i Aleksandra Prystora; nawiązane wówczas kontakty i przyszłe przyjaźnie w znacznej mierze wpłynęły na jego późniejsze losy. W czerwcu t.r. na VI Zjeździe PPS, odbywającym się w Lublinie, został «okręgowcem» i wszedł w skład Centralnego Komitetu Robotniczego (CKR) PPS. Obszar, który mu podlegał, obejmował Zagłębie Dąbrowskie, gub. piotrkowską (bez Łodzi) i kielecką. Działalność tę przerwało 23 III 1903 aresztowanie na stacji kolejowej w Będzinie. Po śledztwie osadzono S-ka początkowo w więzieniu piotrkowskim, niebawem jednak przeniesiono go do więzienia o znacznie łagodniejszym rygorze w Sieradzu. Stąd zbiegł 18 XII 1903, unikając tym samym trzyletniego zesłania w trybie administracyjnym do gub. archangielskiej.
W r. 1904, po wybuchu wojny rosyjsko-japońskiej, który zastał S-ka w Hłuszkach koło Białej Cerkwi, wrócił do Królestwa i objął lubelską organizację PPS, rozszerzając niebawem swą działalność na gub. radomską i kielecką. Na nadzwyczajnej konferencji partyjnej, która odbyła się w Grodnie 18 VIII 1904, został powołany do Komisji Wykonawczej CKR i zajął się organizacją techniki partyjnej. W początkach września 1904, na wezwanie Józefa Kwiatka, stawił się w Warszawie. W t.r., w myśl wskazówek J. Piłsudskiego, rozpoczął pracę nad stworzeniem przyszłej Organizacji Bojowej PPS, współdziałał przy tworzeniu samoobrony robotniczej, m. in. z Bolesławem Bergerem (twórcą pierwszej bojówki PPS). W dn. 17–20 X t.r. wziął udział w kolejnej konferencji CKR, na której podjęto uchwałę o przeprowadzeniu zbrojnej demonstracji robotniczej w Warszawie. Wyjechał następnie do Kijowa, Winnicy i Połtawy po zakup broni, z którą powrócił do Warszawy 11 XI (użyto jej podczas demonstracji na pl. Grzybowskim w dn. 13 XI). W narastającym w PPS sporze między «starymi» a «młodymi» S. zajmował postawę bliższą linii programowej «młodych», lecz w spory o ideowym charakterze się nie angażował. Wiosną 1905 był współorganizatorem VII Zjazdu PPS (5–7 III 1905) w Warszawie i wszedł ponownie w skład wybranego wówczas CKR. Obok Prystora stanął na czele powołanego wtedy do życia Wydz. Spiskowo-Bojowego. W przeciwieństwie do Piłsudskiego – zwolennika wykorzystania bojówek dopiero w momencie kryzysu w Rosji – opowiadał się za ich użyciem w bieżących akcjach.
Zmiana w postawie S-ka uwidoczniła się w trakcie Rady Partyjnej, obradującej od 15 do 17 VI 1905 w podwarszawskim Józefowie. Opowiedział się on wówczas za rezolucją zgłoszoną przez Witolda Jodkę, wyrażającą poglądy «starych», wedle której rosyjska rewolucja postrzegana była jako czynnik zewnętrzny, wszelako w dyskusji głosu nie zabrał i punktu widzenia Piłsudskiego wyraźnie nie wsparł. Zrezygnował z członkostwa w CKR (podobnie jak Piłsudski), ale w sierpniu t.r., wobec zdekompletowania jego składu z powodu aresztowań, na powrót zaczął uczestniczyć w jego pracach. Został aresztowany 10 IX 1905 i osadzony w X Pawilonie Warszawskiej Cytadeli, ale władze rosyjskie, nie dysponując dostatecznymi dowodami potwierdzającymi jego udział w pracach spiskowo-bojowych, poprzestały na potwierdzeniu wcześniejszej decyzji o zesłaniu. Dzięki październikowemu manifestowi carskiemu o amnestii S. dn. 4 XI 1905 wyszedł na wolność. Opory ze strony Piłsudskiego, który podejrzewał S-ka o kontakty z lewicą partyjną, sprawiły, że nie został na powrót wprowadzony do Wydz. Bojowego. Stało się to dopiero w lutym 1906, po VIII Zjeździe PPS, który obradował we Lwowie, i po ukończeniu w grudniu 1905 kursu kierowanej przez Piłsudskiego szkoły bojowej w Krakowie. Działalność S-ka, poza bezpośrednim uczestnictwem w akcjach, polegała na szkoleniu bojowców i zdobywaniu broni. W trakcie przygotowywania napadu na pociąg pocztowy pod Milanówkiem, podczas montowania karbonitowej bomby, złe zabezpieczenie ładunku spowodowało wybuch (9 VI 1906). W wypadku tym S. stracił lewe oko, częściowo utracił słuch, doznał okaleczenia rąk, twarzy i piersi. W więziennym szpitalu w Warszawie przeszedł 8 operacji (w tym trzy, z powodu osłabienia organizmu, bez narkozy), a po rekonwalescencji był więziony wpierw w X Pawilonie Cytadeli, a następnie na Pawiaku. Przed sądem wojennym stanął w początkach grudnia. Broniony przez Leona Papieskiego utrzymywał, że podczas przypadkowego spaceru natknął się na paczkę, która wybuchła mu w rękach po jej podniesieniu. Z braku dostatecznych dowodów S. został uniewinniony. Ponieważ jego konspiracyjna działalność w Królestwie była w praktyce niemożliwa, wyjechał natychmiast do Galicji i osiedlił się w Krakowie, gdzie nad jego rekonwalescencją czuwał prof. Maksymilian Rutkowski. Musiał wówczas poddać się jeszcze trzem dalszym operacjom – ostatniej w czerwcu 1908. W następstwie tych przeżyć popadł w depresję psychiczną, którą pogłębiła śmierć pasierbicy Piłsudskiego, Wandy Juszkiewiczówny (sierpień 1908), wg zgodnych opinii jedynej miłości jego życia. S., jak wspominała Aleksandra Szczerbińska (późniejsza żona Piłsudskiego), uznał, że «nie jest zdatny do żadnej pracy konspiracyjnej, politycznej ani bojowej». Pobyt w szpitalach i więzieniu uniemożliwił mu wzięcie udziału w wydarzeniach, które w listopadzie 1906 doprowadziły do rozłamu w partii, ale bez wahania opowiedział się po stronie PPS-Frakcji Rewolucyjnej (PPS-Fr. Rewol.). Osłabiony i wycieńczony chorobą, zjawił się na I Zjeździe PPS-Fr. Rewol. w Wiedniu (3–11 III 1907), jednakże wyłącznie w roli obserwatora. Dopiero na przełomie maja i czerwca 1907 w nieznacznym zakresie powrócił do spraw organizacyjnych i to tylko na terenie Krakowa. Do zadań S-ka należało m. in. sprawowanie opieki nad emigrującymi z Królestwa do Galicji działaczami i bojowcami oraz zajmowanie się składami broni.
W kwietniu 1908 S. wyjechał do Paryża, wezwany przez Ksawerego Praussa, który przekazał mu informacje o zeznaniach agenta Ochrany M. Bakaja w sprawie szpiegów i prowokatorów Ochrany działających w partiach lewicowych. S. zajął się zweryfikowaniem list prowokatorów. Przeprowadził też wówczas inspekcję kółek milicyjnych znajdujących się w gestii PPS-Fr. Rewol. Był przekonany, jak ujął to we wspomnieniach, iż «dla całej działalności naszej kwestia oczyszczania szeregów z ludzi, na których mógłby ciążyć chociażby tylko cień podejrzenia, była sprawą niesłychanie ważną. Z tych też względów – podkreślał – przez dłuższy czas zajmowałem się rejestracją spraw szpiegowskich». Uczestniczył ponadto w przygotowaniach do kierowanej przez Piłsudskiego akcji ekspropriacyjnej pod Bezdanami. Podgrupa, którą dowodził, zajmowała się obserwacją stacji przed rozpoczęciem akcji, zaś w jej trakcie (26 IX 1908) do obowiązków S-ka i jego ludzi należały «ochrona pociągu, zajęcie stacji i zajęcie się żandarmem stacyjnym, podniesienie semaforów i zwrócenie uwagi, czy od strony Wilna nie zbliża się jakiś pociąg» (Pobóg-Malinowski). Akcja zakończyła się sukcesem – zdobycz wyniosła ponad 200 tys. rb. S., znany z nieposzlakowanej uczciwości, dysponował tymi pieniędzmi. Zostały one przeznaczone na uregulowanie finansowych zaległości, ciążących na PPS, udzielenie wydatnej pomocy uwięzionym oraz ich rodzinom, wreszcie na podjęcie nowych zadań, związanych z formowaniem się struktur o charakterze paramilitarnym.
Od r. 1908 S. postrzegany był jako jeden z najbardziej przekonanych zwolenników idei Piłsudskiego – przygotowań do podjęcia walki czynnej. Wg opinii Leona Wasilewskiego to właśnie wówczas stał się on «niejako urzędowo mężem zaufania Piłsudskiego, wiernym wykonawcą jego zamiarów i planów i tak jak on kładł olbrzymi nacisk na zadania wojskowe organizacji» (K. Wrzos). Często też, wobec licznych wyjazdów Piłsudskiego, zastępował go na gruncie krakowskim jako jego zaufany pełnomocnik. Formalnie nie uczestniczył w założeniu Związku Walki Czynnej (ZWC), a nawet miał obiekcje co do jego regulaminu, obawiając się, że w nowej organizacji prym zaczną wieść ludzie nie mający nic wspólnego z działalnością bojową. Obawy te rozproszył Kazimierz Sosnkowski, przekonując, że wpływ PPS na ZWC zagwarantuje obligatoryjny udział w jej władzach członka Wydz. Bojowego PPS. S. wziął udział w odbytej w styczniu 1909 konferencji w Zakopanem PPS-Fr. Rewol., na której partia zagwarantowała sobie wpływ na działalność ZWC. Pośredniczył również w nawiązaniu kontaktów z grupą «Odrodzenia» (m. in. Władysław Sikorski, Stanisław Downarowicz), która uczestniczyła w powstaniu ZWC. Tworzył także organizacje konspiracyjne w Królestwie i Rosji np. w r. 1910/11 w Kijowie, gdzie działał w oparciu o Koła Studenckie (Wojskowe).
O pozycji zajmowanej przez S-ka w gronie współpracowników Piłsudskiego wymownie świadczy fakt dopuszczenia go późną jesienią 1908 do wąskiej grupy osób, upoważnionych do utrzymywania systematycznych kontaktów z wywiadem austriackim. Początkowo pośrednikiem był kapitan austriackiego sztabu generalnego, a zarazem szef ośrodka wywiadowczego lwowskiego XI Korpusu Gustaw Iszkowski, ale zintensyfikowały się one dopiero w maju 1909, gdy kontakty przejął kpt. Józef Rybak z Krakowa. Dn. 1 VI 1909 S-ka aresztowała krakowska policja pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Rosji. Po interwencji oficerów wywiadu został zwolniony 15 VI, a sztab I Korpusu dodatkowo zwrócił się do Namiestnictwa, by zaniechano wydalenia go z granic monarchii jako poddanego rosyjskiego. Umorzone zostało także kolejne śledztwo (19 XI 1909) spowodowane obwinieniem S-ka przez władze rosyjskie o udział w morderstwie popełnionym w Rzymie na prowokatorze Ochrany Edmundzie Tarantowiczu (właściwymi sprawcami byli Kazimierz Pużak i Henryk Minkiewicz). W tym czasie kierował on działaniami kontrwywiadowczymi, mającymi chronić zarówno członków PPS, jak i związanych z nią organizacji paramilitarnych, przed próbami penetracji podejmowanymi na zlecenie Ochrany. Kontakty wywiadowcze, o charakterze zarówno ofensywnym, jak i defensywnym, utrzymywał z Rybakiem do pierwszych dni sierpnia 1914. Latem 1909 uczestniczył S. w przygotowaniach do akcji na kasę powiatową w Mozyrzu. Do zrealizowania pomysłu ostatecznie nie doszło, odstąpiono też od przygotowywanego w początkach 1910 r. przez S-ka i Prystora planu napadu na pociąg pocztowy w okolicy Dyneburga.
Głównym terenem działalności S-ka były jednak prace, prowadzone w rozwijających się Związkach Strzeleckich. Jako wykładowca szkoły bojowej Piłsudskiego, prowadził także kursy strzeleckie (m. in. dotyczące materiałów wybuchowych). Od lata 1912, kiedy to na zjeździe irredentystów polskich w Zakopanem (25–26 VIII 1912) doszło do utworzenia Polskiego Skarbu Wojskowego (PSW), S. został jego sekretarzem (prezesem obrano Bolesława Limanowskiego) i praktycznie nim kierował. Skoncentrował się na gromadzeniu funduszy, mających umożliwić rozwój organizacji paramilitarnych. Uzyskał wtedy znaczne sukcesy finansowe; dotacje otrzymywał m. in. od Polonii z USA. Z ramienia PSW wziął udział w powołaniu i wszedł w skład powstałej 10 XI 1912 Tymczasowej Komisji Skonfederowanych Stronnictw Niepodległościowych. W marcu 1914, w trakcie obrad Rady Partyjnej PPS, został dokooptowany do CKR po kilkuletniej przerwie.
Nowy etap w życiu S-ka rozpoczął się wraz z wybuchem pierwszej wojny światowej. Już 1 VIII 1914 stanął na czele utworzonego przez Piłsudskiego Biura Wywiadowczego przy Komendzie Głównej Związków Strzeleckich, niezwłocznie ekspediując pierwszych emisariuszy do Zagłębia Dąbrowskiego. W pierwszym tygodniu sierpnia zbierał jednocześnie przekazane mu przez drużyny strzeleckie dane wywiadowcze o armii rosyjskiej. Wraz z Michałem Sokolnickim 19 VIII przywiózł stacjonującemu w Tumlinie Piłsudskiemu wiadomość o powstaniu w Krakowie Naczelnego Komitetu Narodowego (NKN). Brał udział w tworzeniu we wrześniu t.r. Polskiej Organizacji Narodowej (rozwiązanej 22 XI) i wszedł w skład jej kierownictwa. Towarzyszył również Piłsudskiemu w czasie jego pobytu w Wiedniu (18–22 XII 1914), uczestnicząc w rozmowach prowadzonych z przebywającymi tam politykami galicyjskimi w sprawie przyszłości Legionów Polskich. Po utworzeniu I Brygady Legionów znalazł się w jej sztabie, od 15 I 1915 jako zastępca komendanta Biura Wywiadowczego I Brygady, a od 13 IV jego komendant; jednocześnie kierował akcjami wywiadowczymi i utrzymywał łączność z Polską Organizacją Wojskową (POW) po rosyjskiej stronie frontu. Formalnie jako likwidator Biura Wywiadowczego przebywał do końca maja w Piotrkowie, w rzeczywistości jednak kierował z ramienia Piłsudskiego akcją polityczną prowadzoną na terenie Królestwa. Do Komendy Brygady powrócił 30 V, pozostając w niej na stałe (wyjeżdżał jedynie w krótkich misjach politycznych). W początkach sierpnia Piłsudski polecił mu, by koordynował pracę polityczną w Warszawie. Tu S. uczestniczył we wszystkich inicjatywach obozu niepodległościowego. Stał się mężem zaufania Piłsudskiego, zarówno w odniesieniu do partii politycznych, jak i POW. Piłsudski kierował go wszędzie tam, gdzie – jak wspominał B. Miedziński – potrzebował kogoś, kto przekaże mu spostrzeżenia «pewne i bezstronne», przy czym sam chciał mieć pewność, że za jego pośrednictwem będzie mógł przekazać «swoje oświetlenie zdarzeń i swoje instrukcje, bez obawy, że zostaną przekręcone». Wszedł w skład Komendy Naczelnej POW jako referent polityczny, ale faktycznie odgrywał rolę ważniejszą niż jej komendant, Tadeusz Kasprzycki. Uczestniczył jesienią 1915 w montowaniu reprezentacji politycznej obozu aktywistycznego (rady narodowej); finalnym efektem owych działań okazał się tylko grupujący zwolenników Piłsudskiego, powstały w grudniu Centralny Komitet Narodowy (CKN). Od wiosny 1916 koordynował S. poczynania przeciw Dep. Wojsk. NKN, które na przełomie czerwca i lipca doprowadziły do opuszczenia go przez część piłsudczyków. Od września t.r., wraz z Adamem Skwarczyńskim, Tadeuszem Hołówką i Hugonem Kaufmanem, uczestniczył w redagowaniu organu POW „Rząd i Wojsko”. Po proklamowaniu 5 XI 1916 aktu dwu cesarzy o utworzeniu państwa polskiego brał udział w rokowaniach, które zaowocowały utworzeniem Rady Narodowej, jak też wspomagał zabiegi Piłsudskiego, po jego przyjeździe do Warszawy (12 XII), zmierzające do wyłonienia Tymczasowej Rady Stanu (TRS) wespół z pasywistami. Obejmując w TRS stanowisko referenta Kom. Wojsk., Piłsudski nie zatrudnił go w jej biurze. S. nadal pozostawał na uboczu, nieprzerwanie biorąc udział w kolejnych akcjach dyskrecjonalnych. W końcu 1916 lub na początku 1917 r. założył Związek Wojskowy, grupujący zaufanych członków POW i działaczy politycznych.
Choć brak jednoznacznych poświadczeń źródłowych, nie ulega wątpliwości, iż S. był zaangażowany w formowanie Organizacji A, obejmującej działaczy stronnictw lewicy niepodległościowej (po części wywodzących się ze Związku Wojskowego), jak i jej Konwentu. Czynnie uczestniczył w próbie doprowadzenia do «narodowej konsolidacji» w maju 1917 obejmującej niemal całą polityczną scenę Królestwa (z wyjątkiem skrajnej lewicy, skrajnych aktywistów oraz Narodowej Demokracji). Natomiast wydaje się, że w minimalnym tylko stopniu uczestniczył w przygotowywaniu «kryzysu przysięgowego» na gruncie legionowym, aczkolwiek z nim to właśnie kontaktowali się jeszcze w kwietniu organizatorzy reaktywowanych rad żołnierskich. Osobiście jednak już 14 VII odczuł skutki represyjnych działań Niemców, którzy aresztowali wówczas blisko stu działaczy POW, w tym nie spodziewającego się zatrzymania S-ka. Trafił on wpierw do Cytadeli, a następnie do Szczypiorna, by ostatecznie znaleźć się w twierdzy w Modlinie. Wolność odzyskał dopiero 12 XI 1918.
W niepodległej Polsce S. nie zajmował początkowo eksponowanych stanowisk, pozostając do dyspozycji Piłsudskiego jako jego najbardziej zaufany współpracownik. W swoim środowisku uważany był za autorytet moralny; powszechnie znana była jego prawość i bezinteresowność; «potrzeby miał minimalne, pieniędzy nie cenił, nie żądał dla siebie niczego» (J. Jędrzejewicz). W listopadzie 1918 dokooptowano go do Konwentu. Zweryfikowany jako kapitan, objął służbę w Adiutanturze Generalnej Naczelnego Wodza. Z dn. 1 I 1919 został szefem sekcji politycznej Oddziału II Sztabu Generalnego, ale już w kwietniu objął szefostwo Biura Detaszowania Oddziału II Naczelnego Dowództwa w czasie operacji wileńskiej. W maju Piłsudski powierzył mu kolejne zadanie, stawiając go na czele II Oddziału Frontu Litewsko-Białoruskiego. Dn. 20 i 21 V uczestniczył S. w pertraktacjach mających na celu skłonić władze litewskie do podjęcia wspólnych działań przeciwko bolszewikom. Gdy próby wypracowania politycznego kompromisu nie powiodły się, wespół z Leonem Wasilewskim, T. Kasprzyckim i Marianem Zyndramem-Kościałkowskim przystąpił do montowania akcji POW, mającej doprowadzić do obalenia rządu w Kownie (sierpień 1919). Zakończyła się ona (z dn. 31 VIII na 1 IX) jednak fiaskiem, powodując wyraźne zaostrzenie stosunków polsko-litewskich. Natomiast uczestnicząc jako delegat Polski w listopadowej konferencji w Rewlu (Tallin) skutecznie wpłynął na załagodzenie sporów łotewsko-estońskich. W styczniu 1920, we współpracy z Komisarzem Generalnym Ziem Wołynia i Frontu Podolskiego Antonim Minkiewiczem przygotowywał założenia polityki wobec Ukraińców na terenie państwa polskiego. Dn. 12 III objął funkcję szefa II Oddziału Frontu Południowego, ale już 22 IV, awansowany do stopnia majora, został skierowany do Kwatery Głównej atamana S. Petlury. Tu, przy współudziale kpt. Wacława Jędrzejewicza, opracował tekst polsko-ukraińskiej konwencji wojskowej, uzupełniającej traktat sojuszniczy, podpisany w Warszawie 24 IV. Dn. 25 V objął S. stanowisko szefa sztabu Dowództwa Etapów na Ukrainie z zadaniem działań na tyłach walczących armii i likwidowania zadrażnień polsko-ukraińskich. Na skutek kontrofensywnych akcji Armii Konnej S. Budionnego, sztab ewakuowano wpierw do Kamieńca Podolskiego, a następnie Łańcuta, gdzie został rozwiązany i przekształcony w Polską Ekspozyturę Wojskową przy Rządzie Ukraińskiej Republiki Ludowej (jej siedzibą był Lwów). W trakcie odwrotu S-ka mianowano podpułkownikiem; pełnił wtedy rolę łącznika między Piłsudskim a Petlurą. Po bitwie warszawskiej uczestniczył w próbie stworzenia mieszanych, polsko-ukraińskich oddziałów ochotniczych, które wsparłyby nową ofensywę, prowadzoną siłami ukraińskimi, inicjatywa ta jednak nie powiodła się i została zaniechana.
W styczniu 1921 S. został skierowany na kurs dla wyższych dowódców. Po jego ukończeniu objął 20 II po raz kolejny stanowisko oficera do specjalnych zleceń Naczelnego Wodza. W maju t.r. przewodniczył podkomisji, ustalającej linię graniczną na Wołyniu. Wg świadectw Jędrzeja Moraczewskiego i Stanisława Stempowskiego S. został wolnomularzem. Był też ściśle powiązany z nieformalnymi grupami, tworzonymi przez piłsudczyków, jak Zakon Dobra i Honoru Polski, kierowany przez A. Skwarczyńskiego. W r. 1923 był współzałożycielem Instytutu Badania Najnowszej Historii Polski (później Instytut Józefa Piłsudskiego poświęcony Badaniu Najnowszej Historii Polski ). W grudniu 1922 został skierowany do Wyższej Szkoły Wojennej na roczny kurs doszkalania, swe nowe obowiązki traktując, wg zgodnych opinii, wyjątkowo sumiennie. Po ukończeniu kursu i uzyskaniu 27 XI 1923 dyplomu oficera Sztabu Generalnego S. zdecydował się na przeniesienie do rezerwy, co nastąpiło 1 I 1924.
Odejście z wojska umożliwiło S-kowi podjęcie intensywniejszych działań na polu politycznym. Należał do tej wąskiej grupy współpracowników Piłsudskiego, którzy mieli konsolidować środowisko kombatanckie, głównie na prowincji, ponadto uczestniczył w akcjach politycznych w stolicy. Dn. 10 VIII 1924 na III Zjeździe Legionistów w Lublinie został prezesem Zarządu Głównego Związku Legionistów Polskich (ZLP), obejmując 14 VIII (wespół z A. Skwarczyńskim) bezpośredni nadzór nad działem politycznym organizacji z zadaniem utworzenia koła posłów-legionistów. Zasadniczym celem działań ZLP był powrót Piłsudskiego w szeregi armii, ale akcja ta, bardzo intensywna jesienią 1924, straciła swój impet już w poł. r.n. W r. 1924 S. był współtwórcą (obok m. in. Skwarczyńskiego, Tadeusza Schaetzla i Kazimierza Świtalskiego) Konfederacji Ludzi Pracy, która nie zdołała jednak wyjść poza wąskie kręgi inteligenckich sympatyków. O pozycji, zajmowanej w tym czasie przez S-ka w gronie najbliższych współpracowników Piłsudskiego, wymownie świadczyła dedykacja Marszałka na egzemplarzu „Roku 1920” (W. 1924), w którym porównywał on jego i siebie do «dwóch starych, niezmęczalnych koni» gotowych, mimo wzajemnych rozdrażnień, «stanąć razem do ciągnięcia tej samej bryki». W r. 1926 S. intensywnie uczestniczył w działaniach mających doprowadzić do powrotu Piłsudskiego na scenę polityczną. Wobec braku źródłowych świadectw trudno określić, jaką rolę odgrywał w dniach zamachu majowego, jednakże bez wątpienia nie miał nic wspólnego z jego stroną wojskową. Po przewrocie S. powrócił na krótko do służby czynnej jako oficer do zleceń Generalnego Inspektora Sił Zbrojnych w stopniu pułkownika dyplomowanego (pozostawał w niej do marca 1928). Jako mąż zaufania Piłsudskiego skierowany został do tzw. Gabinetu Prezesa Rady Ministrów, dla kontrolowania działań premiera Kazimierza Bartla. Od wiosny 1927, gdy piłsudczycy rozpoczęli przygotowania przedwyborcze, aktywność S-ka wyraźnie wzrosła. Jego zadaniem było stworzenie politycznej reprezentacji obozu. Narady S-ka i Prystora z Piłsudskim, doprowadziły najpierw do przygotowania listy «Mężów Zaufania Rządu», będącej w praktyce jedną listą prorządową, a następnie – do powstania Bezpartyjnego Bloku Współpracy z Rządem (BBWR) Marszałka Piłsudskiego (nazwa pojawiła się dopiero w styczniu 1928). Praktyczną stroną przygotowywania wyborów zajmował się Świtalski, natomiast S. sprawował ogólny nadzór i utrzymywał kontakty ze środowiskiem ziemiańskim. Były one szczególnie ożywione jesienią 1927, a za ich punkt kulminacyjny uznać można spotkanie zorganizowane 16 IX w siedzibie Tarnowskich, Dzikowie. W jego trakcie S. zapowiedział podjęcie działań, które przyniosłyby zmianę kształtu konstytucji, oznajmił, że przedłożył Piłsudskiemu «projekt rozwiązania problemu nowej reprezentacji politycznej» i przewidywał, że w nowo wybranym parlamencie sanacja będzie dysponowała ok. 160 mandatami. Istotnie w wyborach do Sejmu w marcu 1928 na BBWR oddało swe głosy 25,1% wyborców, co dało temu ugrupowaniu 102 mandaty w okręgach i 23 z listy państwowej. W wyborach do Senatu lista BBWR zgromadziła 28,8% głosów (39 mandatów w okręgach i 9 z listy państwowej). Wkrótce S. stanął na czele wspólnego klubu posłów i senatorów BBWR jako jego prezes, przy czym działalność prowadzona przez BBWR miała toczyć się nie tylko na forum parlamentarnym, ale i w terenie. Jako prezes BBWR, stał się on tym samym przywódcą głównej organizacji obozu rządzącego. Z jego wypowiedzi opublikowanych po części w broszurze Ideologia obozu Marszałka Piłsudskiego w świetle przemówień prezesa BBWR, Walerego Sławka (W. 1930) wynika, że pragnął przekształcić BBWR w organizację będącą zaprzeczeniem zwalczanego przez Piłsudskiego «partyjniactwa», skoncentrowaną na pozytywnej pracy dla państwa, wychowującą społeczeństwo w poczuciu odpowiedzialności za jego losy. Blok miał stanowić równocześnie skuteczne narzędzie w walce z parlamentarną opozycją. Od początku 1929 konflikt pomiędzy nią a sanacją (m. in. w związku z tzw. sprawą Gabriela Czechowicza) wszedł w nową, ostrzejszą fazę. S. brał ponadto udział w rozgrywkach toczonych wewnątrz obozu, doprowadzając, w starciu ze skupionymi wokół K. Bartla zwolennikami liberalniejszych rozstrzygnięć, do utworzenia pierwszego rządu «pułkowników» pod prezesurą Świtalskiego (kwiecień 1929).
Wiosną 1928 rozpisał S. tzw. ankietę przygotowawczą, w sprawach odnoszących się do całokształtu zagadnień konstytucyjnych. Wniosek do laski marszałkowskiej o rozpoczęcie prac nad rewizją konstytucji, sygnowany przez S-ka jako prezesa BBWR wraz z innymi członkami klubu, skierowany został już w końcu października 1928, a 6 II 1929 BBWR wniósł projekt zmian konstytucyjnych. Dyskusja plenarna nad nim toczyła się na przełomie lutego i marca – S., uzasadniając potrzebę zmian ustrojowych, stwierdzał z trybuny sejmowej, iż Polska powinna mieć «rząd silny, oparty o autorytet głowy państwa». Niekiedy posuwał się nawet do wystąpień brutalnych. Na zjeździe wojewódzkim BBWR w Łodzi, podkreślał, iż obóz rządzący będzie dążył do zmiany konstytucji, bez użycia siły, dodając jednak, że «zdrowiej jest czasem połamać kości jednemu posłowi, niż doprowadzić do konieczności użycia karabinów maszynowych». Dn. 6 XI 1928 przemówienie socjalisty Zygmunta Marka, skierowane przeciwko Piłsudskiemu, określił mianem «bezczelnego łajdactwa», a wobec poparcia Marka przez klub posłów socjalistycznych wyzwał jego przewodniczącego, Mieczysława Niedziałkowskiego, na pojedynek (do którego jednak nie doszło). Dn. 29 III 1930 S. objął stanowisko premiera. Szefostwo rządu przypadło na okres przygotowań do przeprowadzenia przedterminowych wyborów, a zarazem rozprawy z Centrolewem. Gabinet S-ka nie przejawiał większej aktywności, nawet w tak kluczowej kwestii, jak podjęcie próby przeciwdziałania narastającemu ekonomicznemu kryzysowi. Zapewne większą uwagę poświęcano obserwowaniu poczynań opozycji, wszelako tuż przed decydującą rozgrywką S. ustąpił 23 VIII z funkcji szefa rządu, a jego miejsce zajął sam Piłsudski.
Opinia publiczna obciążyła S-ka odpowiedzialnością za aresztowanie w nocy z 9 na 10 IX przywódców opozycyjnych partii, tworzących Centrolew i osadzenie ich w twierdzy Brzeskiej, aczkolwiek decyzję tę podjął osobiście Piłsudski, a wykonywał Sławoj Felicjan Składkowski jako minister spraw wewnętrznych. Sam S. skupił się na kierowaniu akcją wyborczą BBWR, czuwając nad doborem kandydatów na listy Bloku. Wybory (16 XI), odbywające się w atmosferze zastraszenia i terroru, przyniosły BBWR zdecydowany sukces. W wyborach do Sejmu BBWR zgromadził 46,8% głosów, co dało mu 247 mandatów (55,6%), a do Senatu 54,7% głosów, czyli 75 mandatów (67,6%). Z sejmowej trybuny, od 4 XII 1930 już jako premier (Piłsudski udał się 15 XII na dłuższy wypoczynek na Maderę), odpowiadał też S. 26 I 1931 na zarzuty opozycji w sprawie brutalnego traktowania więźniów brzeskich. «Zbadałem sprawę i stwierdzam, że sadyzmu i znęcania się nie było. Próbujecie – mówił – oczerniać oficerów, którzy chwalebniejszą niż wy mają przeszłość» (Spraw. stenogr. Sejmu RP, 1931). Wnioski opozycji w sprawie brzeskiej Sejm odrzucił, podobnie postępując z zarzutami sformułowanymi przez Klub Ukraińsko-Białoruski w związku z postępowaniem władz jesienią 1930 podczas tzw. pacyfikacji Galicji Wschodniej. Sam S. był zdecydowanym zwolennikiem doprowadzenia do ugody polsko-ukraińskiej, nawet w manifestacyjny sposób, ale jego stanowiska nie aprobowali pozostali członkowie grupy rządzącej, którzy traktowali je jako szkodliwy politycznie idealizm.
Rządowi S-ka nie udało się skutecznie przeciwdziałać pogarszającej się sytuacji ekonomicznej kraju (ministrem skarbu był w nim Ignacy Matuszewski). Na poufnej naradzie w jego mieszkaniu (24 II 1931) zapadła decyzja o publicznym ujawnieniu faktu deficytu budżetowego, którego wysokość podano jednak o połowę mniejszą. Próbowano poszukiwać oszczędności budżetowych – 2 III Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianach uposażenia emerytalnego funkcjonariuszy państwowych i zawodowych wojskowych, a 10 IV zdecydowano się na obniżenie nie tylko poborów, ale i diet urzędniczych. Sukcesem (18 IV) zakończyły się rokowania o tzw. pożyczkę kolejową, której udzieliła Francja, ale brak oczekiwanych przez Piłsudskiego rezultatów ekonomicznej polityki gabinetu S-ka przesądził o jego ustąpieniu z funkcji premiera (26 V 1931). S. skupił się wówczas na pracach mających doprowadzić do uchwalenia nowej konstytucji. Występował z koncepcją systemu rządów sprawowanych przez elitę wyłanianą na podstawie kryterium moralnego. Po raz pierwszy koncepcję tę ujawnił publicznie w sierpniu 1933, a najpełniej na posiedzeniu sejmowej komisji konstytucyjnej 12 I 1934. Elita owa otrzymała nazwę Legionu Zasłużonych (pierwotny jego skład mieli stanowić kawalerowie Virtuti Militari oraz Krzyża Niepodległości). Legion miał m. in. wybierać ze swego grona 2/3 Senatu wyposażonego w znaczne uprawnienia konstytucyjne. Projekt ów spotkał się z ostrą krytyką, również w obrębie obozu rządzącego; negatywne stanowisko Piłsudskiego zdecydowało, że S. wycofał się z tej koncepcji. Wkładem S-ka w przygotowywaną konstytucję było natomiast pierwszych 10 jej artykułów, będących pozostałością opracowanego przez niego «dekalogu konstytucyjnego». Konstytucja, uchwalona przez sejm 26 I 1934, po poprawkach Senatu i zatwierdzeniu ich przez Sejm weszła w życie 23 IV 1935. S. zasiadał wtedy, już po raz trzeci, na fotelu premiera (od 28 III 1935). Objęcie szefostwa rządu wiązało się z gwałtownym pogorszeniem stanu zdrowia Piłsudskiego, a w końcu jego śmiercią 12 V 1935. S., blisko zaprzyjaźniony z Marszałkiem (był ojcem chrzestnym córki Piłsudskiego, Jadwigi), przeżył ją jako osobistą tragedię; w myśl wyraźnych, choć nie spisanych dyspozycji zmarłego, miał zostać jego następcą, obejmując urząd prezydenta.
Gabinet S-ka, wedle zgodnych opinii, był mało aktywny. Sam premier zadania administracyjne uznawał za drugorzędne, koncentrując swą uwagę na poczynaniach zmierzających do wprowadzenia w życie postanowień nowej konstytucji. W trakcie posiedzenia Klubu Parlamentarnego BBWR (6 VII 1935) dobitnie podkreślał, iż tylko «prawo – jako naczelny regulator ma nami rządzić, a w ramach prawa – dopowiadał – ten, kogo prawo do tego wyznacza». Przypuszczał, iż jego dojście do prezydentury nie będzie przedstawiało zbytnich trudności, ale przeobrażenia polityczno-ustrojowe i związane z nimi zmiany personalne wymagać będą określonej kolejności posunięć. Pierwszym krokiem miały być wybory parlamentarne, następnym rozwiązanie BBWR, ostatnim zaś zmiana na stanowisku głowy państwa.
Wybory, przeprowadzone 8 i 15 IX 1935, odbywały się wg nowej ordynacji wyborczej (tak ustalonej, by zapewnić rządzącemu obozowi zachowanie władzy), przygotowanej przez S-ka i przyjętej przez Sejm 8 VII 1935. Zostały one zbojkotowane przez opozycję, a frekwencję (46,5% uprawnionych do głosowania) uznano za porażkę rządzącego obozu. Pozycja S-ka, zwłaszcza po dymisji ze stanowiska premiera (12 X 1935) i ogłoszeniu decyzji o rozwiązaniu BBWR (30 X 1935), wyraźnie słabła. Wcześniej, w rozmowach przeprowadzonych 24 i 25 IX, prezydent Ignacy Mościcki poinformował go o woli dalszego sprawowania swego urzędu. S. utracił też poparcie części grupy «pułkowników», co było odbiciem szerszego procesu, tzw. dekompozycji sanacji. Odsuwany na boczny tor skupił się na pracach związanych z rozwinięciem idei instytucjonalnego wyłaniania elity społeczeństwa. Ich wynikiem, w początkach 1936 r., był projekt Powszechnej Organizacji Społeczeństwa, «zbiór ogólnikowych, wyraźnie nie do końca przemyślanych uwag na temat relacji państwo – jednostka – samorząd» (A. Chojnowski). I ten pomysł, negatywnie opiniowany m. in. przez Edwarda Śmigłego-Rydza, nie doczekał się realizacji. O marginalizacji pozycji S-ka najwymowniej świadczył fakt pozbawienia go na XIII Zjeździe ZLP (24 V 1936) funkcji prezesa tej organizacji. Objęta 25 VI t.r. prezesura IJP, była w istocie honorową emeryturą. Był też członkiem honorowym Prezydium Federacji Polskich Związków Obrońców Ojczyzny. Władze nie szczędziły mu szykan i afrontów, jak np. brak zaproszenia na nabożeństwo w rocznicę imienin Marszałka odprawione 19 III 1939, czy skreślenie z zaprojektowanej przez gen. Leona Berbeckiego listy członków Komitetu Pożyczki Przeciwlotniczej.
S. publikował niewiele, m. in. wspomnienia pt. W Warszawskiej Cytadeli [1917] (,,Polska Zbrojna” 1927 nr 309–11, oraz w: „Za kratami więzień i drutami obozów”, W. 1931 I 48–54), Nowy Rok 1906 („Gaz. Pol.” 1933 nr 1). W r. 1937 udzielił wywiadu przedstawicielowi IJP o wydarzeniach związanych z wybuchem pierwszej wojny światowej i początkach działalności legionowej. W czasie pracy w IJP zaczął spisywać swoje wspomnienia (przy współudziale pracownika Instytutu Stanisława Gizy); ukazały się one drukiem pt. Wspomnienia (1895–1910) w „Niepodległości” (Nowy Jork-Londyn, T. 16–19: 1983–6, T. 20: 1989). Ogłosił przedmowę do „Pism zbiorowych” J. Piłsudskiego (W. 1937 I).
Ostatnią funkcją publiczną sprawowaną przez S-ka było stanowisko marszałka Sejmu, na które po śmierci Stanisława Cara wybrany został – pomimo wysunięcia kontrkandydata przez Obóz Zjednoczenia Narodowego – 22 VI 1938. Sprawował ją do czasu przedterminowego rozwiązania parlamentu (13 IX 1938). W listopadzie t.r. kandydował do nowego Sejmu, ale nie został wybrany. W trakcie walki przedwyborczej prowadzono przeciwko niemu gwałtowną kampanię, np. wrzucano do skrzynek pocztowych ulotki wzywające do nieoddawania na niego głosu, a policja zatrzymała w druku jego życiorys. Wkrótce potem w wywiadzie, udzielonym Stanisławowi Mackiewiczowi, redaktorowi wileńskiego „Słowa”, ostro skrytykował ordynację wyborczą. Wg Felicji Perlowej nawiązał wówczas kontakt z dawnymi przyjaciółmi z Organizacji Bojowej PPS (m. in. z Tomaszem Arciszewskim i K. Pużakiem) i naradzał się z nimi nad podjęciem działalności opozycyjnej; zapewne w związku z tym w ostatnich miesiącach życia znajdował się pod policyjnym nadzorem.
Dn. 2 IV 1939 o godz. 20,45 S. strzelił sobie w głowę z browninga posiadanego jeszcze z czasów Organizacji Bojowej PPS. W pozostawionej kartce napisał m. in. «Odbieram sobie życie, proszę nikogo nie winić». Decyzję o samobójstwie podjął najprawdopodobniej nagle, gdyż wraz z Michałem Osińskim wybierał się następnego dnia do Racławic, gdzie miał ofiarowaną mu w lipcu 1935 przez przyjaciół z BBWR «zagrodę». Przypuszczalnie 2 IV z rana otrzymał telegram, bądź telefon, po którym zaczął porządkować i palić papiery osobiste oraz korespondencję. Zmarł 3 IV nad ranem w szpitalu Ujazdowskim. Pochowany został 5 IV na cmentarzu Wojskowym na Powązkach (w poprzek alei; po drugiej wojnie światowej staraniem przyjaciół wzniesiono nowy grób). Trumnę wynieśli na ramionach z warszawskiego kościoła garnizonowego przyjaciele; do jej niesienia nie dopuszczono przedstawicieli władz, którzy na czele z premierem Składkowskim i marszałkiem Śmigłym-Rydzem wzięli udział w uroczystościach pogrzebowych. Sprawa samobójczej śmierci S-ka nie jest do dziś wyjaśniona. Najczęściej powtarzano hipotezę, że jej przyczyną była świadomość, iż nie zdołał wypełnić «testamentu» Marszałka.
Od r. 1930 S. był członkiem Komitetu Krzyża i Medalu Niepodległości, a od r. 1935 – po śmierci Piłsudskiego – jego przewodniczącym. Odznaczony był Orderem Orła Białego (1935), Orderem Virtuti Militari V kl., Krzyżem Niepodległości z Mieczami, Krzyżem Walecznych (czterokrotnie), Wielką Wstęgą włoskiego Orderu Maurycego i Łazarza, Wielkim Krzyżem greckiego Orderu Zbawiciela, Wielkim Krzyżem hiszpańskiego Orderu Carlosa II, Wielką Wstęgą Orderu Orła Estonii i Wielką Wstęgą Orderu Korony Jugosłowiańskiej.
S. rodziny nie założył.
Wiele ulic w miastach Polski nosi imię S-ka.
Pamięć jego uczcił wierszem „W rocznicę śmierci pułkownika Sławka” („Słowo” [Paryż] 1940 nr 11) Kazimierz Wierzyński. Rysy S-ka ma też postać Wacława Jana w powieści Zbigniewa Safjana „Pole niczyje” (1976).
Portret S-a pędzla Stefana Norblina (1934, olej., własność Muz. Narod. w Warszawie); – Bibliogr. (selektywna) i liczne fot. w: Nowakowski J. M., Walery Sławek (1879–1939), W. 1988; Bibliogr. Warszawy za l. 1919–28; toż za l. 1929–39; Enc. Wojsk., VII; Cmentarz Komunalny Powązki, dawny Wojskowy w Warszawie, W. 1987; Działacze Polski „Współcześni”, W. 1928; Kto był kim w Drugiej Rzeczypospolitej, Pod red. J. M. Majchrowskiego, Kr. 1994 (fot.); Łoza, Czy wiesz, kto to jest?; Rzepeccy, Sejm i Senat 1928–33 s. 14 (fot.), 15, 220; Słownik polityków polskich XX wieku, P. 1998 (P. Okulewicz); Zieleniewski, Sejm i Senat 1935–40 (fot.); Rocznik oficerski, W. 1922, 1924, 1928; – Ajnenkiel A., Parlamentaryzm II Rzeczypospolitej, W. 1975; tenże, Polska po przewrocie majowym 1926–1939, W. 1980; Chojnowski A., Piłsudczycy u władzy. Dzieje Bezpartyjnego Bloku Współpracy z Rządem, Wr. 1986; tenże, Utopia utracona Walerego Stawka. Projekt Powszechnej Organizacji Społecznej, „Przegl. Hist.” T. 80: 1989 z. 2; tenże, Walery Sławek, premier Rzeczypospolitej 29 III – 23 VIII 1930, 4 XII 1930 – 26 V 1931, 28 III – 12 X 1935, w: Prezydenci i premierzy Drugiej Rzeczypospolitej, Pod red. A. Chojnowskiego, P. Wróbla, Wr. 1992 (fot.); Czubiński A., Centrolew, P. 1963; Drozdowski M. M., Społeczeństwo, państwo, politycy II Rzeczypospolitej. Szkice i polemiki, Kr. 1972 (fot.); Faryś J., I Gabinet Walerego Sławka, 29 III 1930 – 23 VIII 1930, II Gabinet Walerego Sławka, 4 XII 1930 – 26 V 1931, III Gabinet Walerego Sławka, 28 III 1935 – 12 X 1935, w: Gabinety Drugiej Rzeczypospolitej, Praca zbior. pod red. J. Farysia, J. Pajewskiego, Szczecin-P. 1991; tenże, Piłsudski i piłsudczycy, Szczecin 1991; Garlicki A., Geneza Legionów, W. 1964; tenże, Józef Piłsudski 1867–1935, W. 1990; Giza S., Tajemnica śmierci Walerego Sławka, „Studia Hist.” R. 12: 1969 s. 2; Hass L., Liberałowie, ezoterycy, piłsudczycy. Z dziejów polityki w Polsce w latach 1924–1928, „Dzieje Najnowsze” R. 5: 1973 z. 3; Jędruszczak T., Piłsudczycy bez Piłsudskiego, W. 1963; Jędrzejewicz J., Cisek J., Kalendarium życia Piłsudskiego, Wr. 1994 I–III; Kalabiński S., Tych F., Czwarte powstanie czy pierwsza rewolucja, Lata 1905–1907 na ziemiach polskich, W. 1976; Kiedrzyńska W., Powstanie i organizacja Polskiego Skarbu Wojskowego (1912–1914), „Niepodległość” T. 13: 1935 z. 34; taż, Wpływy i zasoby Polskiego Skarbu Wojskowego, tamże; Kiepurska M., Warszawa w rewolucji 1905–1907, W. 1974; Kulesza W. T., Koncepcje ideowo-polityczne obozu rządzącego w Polsce w latach 1926–1935, Wr. 1985; [Ligocki E.], Młot J., Ryzykanci, P. 1926; Lipiński W., Walka zbrojna o niepodległość Polski 1905–1918, W. 1935; L.K., Ekspozytura Ministerstwa Spraw Wojskowych do spraw ukraińskich w roku 1920, „Niepodległość” (po wznowieniu), Londyn-Nowy Jork T. 7: 1962 s. 240, 241; Ładyka T., Polska Partia Socjalistyczna (Frakcja Rewolucyjna) w latach 1906–1914, W. 1972; Łossowski P., Konflikt polsko-litewski 1910–1920, W. 1996; tenże, Stosunki polsko-litewskie w latach 1918–1920, W. 1966; Mackiewicz S. (Cat), Historia Polski od 11 XI 1918 r. do 17 IX 1939, W. 1985; Malinowski-Pobóg W., Akcja bojowa pod Bezdanami 26.IX.1908 r., W. 1933 (fot.); tenże, Najnowsza historia polityczna Polski 1864–1945, Londyn 1961–67 I–II (fot.); tenże, Niedoszła akcja bojowa na linii Milanówek-Grodzisk, 8 czerwca 1906 r., „Niepodległość” T. 8: 1934 z. 19; Micewski A., W cieniu marszałka Piłsudskiego, W. 1969; Molenda J., Piłsudczycy a narodowi demokraci 1908–1918, W. 1980; Nałęcz T., Polska Organizacja Wojskowa 1914–1918, Wr. 1984; Pająk J., Organizacje bojowe partii politycznych w Królestwie Polskim 1904–1911, W. 1985; Pawłowski I., Geneza i działalność Organizacji Spiskowo-Bojowej PPS 1904–1905, Wr. 1976; Pelczarski T., Komisariaty Wojskowe Rządu Narodowego w Królestwie Polskim 6 VIII – 5 IX 1914, W. 1939; Próchnik A., Pierwsze piętnastolecie Polski niepodległej, W. 1983; tenże, Walery Sławek (1879–1939), „Kron. ruchu rewol. w Pol.” Nr 2: Księga życiorysów, z. 1 s. 8–13; Schaetzel T., Pułkownik Walery Sławek, Jerozolima 1947; Stawecki P., Następcy Komendanta. Wojsko w polityce wewnętrznej II Rzeczypospolitej w latach 1935–1939, W. 1969; Suleja W., Józef Piłsudski, Wr. 1995 (fot); Ś.p. Pułkownik Walery Sławek, „Żołnierz Legionów i POW” R. 3: 1939 nr 1 i 2 s. 80–1 (fot); Świętek R., Lodowa ściana. Sekrety polityki Józefa Piłsudskiego 1904–1918, Kr. 1998; W 50-lecie powstania Wyższej Szkoły Wojennej w Warszawie, Pod red. W. Chocianowicza, Londyn 1969 (fot. zbior.); Wandycz P., Z dziejów współpracy polsko-ukraińskiej 1919–1929, „Zesz. Hist” (Paryż) 1967 z. 12; Wapiński R., Pokolenia Drugiej Rzeczypospolitej, Wr. 1991; Władyka W., Działalność polityczna polskich stronnictw konserwatywnych 1926–1935, Wr. 1977; Wróbel P., Kombatanci kontra politycy. Narodziny i początki działania Związku Legionistów Polskich 1918–1925, „Przegl. Hist.” T. 76: 1985 s. 1; Wrzos K., Piłsudski i piłsudczycy, W. 1936; Ziemiański J., Praca kobiet w P.O.W.-Wschód, W. 1933; Żarnowska A., Geneza rozłamu w Polskiej Partii Socjalistycznej 1904–1906, W. 1965; – Daszyński I., Pamiętniki, Kr. 1957 I–II; Brzozowski S., Listy, Oprac. M. Sroka, Kr. 1970; Galicyjska działalność wojskowa Piłsudskiego 1906–1914. Dokumenty, Zebrali i oprac. S. Arski, J. Chudek, W. 1967; Giza S., Na ekranie życia, W. 1972 (fot), s. 197, 205; Hoppe J., Dramat pułkownika Walerego Sławka, „Orzeł Biały” 1971 nr 80, 81; tenże, Wspomnienia przyczynki refleksje, Londyn 1972; Ideologia obozu Marszałka Piłsudskiego w świetle przemówień Prezesa BBWR Walerego Sławka, W. 1930; Jędrzejczyk W., Zamachy Sławka i Ślendzińskiego na banki carskie, W. [b. r. w.] s. 7, 8, 9, 11, 15; Jędrzejewicz J., W służbie idei, Londyn 1972 (fot); Jędrzejewicz W., Kronika życia Józefa Piłsudskiego 1867–1935, Londyn 1986 I–II, Uzupełnienia; tenże, Wspomnienia, Wr. 1993; Karwacki W., Ze wspomnień o Walerym Sławku, „Tyg. Pol.” 1986 nr 15; Kwapiński J., Moje wspomnienia 1904–1939, Paryż 1965; Miedziński B., Ze wspomnień o Walerym Sławku, „Zesz. Hist.” (Paryż) 1973 z. 23; Piłsudska A., Wspomnienia, Wyd. 2. Londyn 1985 (fot. s. 177); Piłsudski J., Korespondencja 1914–1917, Oprac. S. Biegański, A. Suchcitz, Londyn 1984 (fot); tenże, Pisma zbiorowe, W. 1938 I, III, IV, VIII, IX; Protokół z konferencji grup konserwatywnych z udziałem przedstawicieli marszałka Piłsudskiego w Dzikowie w dniach 14–16 września 1927 r., „Najnowsze Dzieje Pol.” T. 2: 1959; Rawicz J., Pozostaje do wyjaśnienia, W. 1979; Rybak J., Pamiętniki generała Rybaka, W. 1954; Romeyko M., Przed i po maju, W. 1967 II; Singer B., Od Witosa do Sławka, Paryż 1962 passim; Składkowski S. [F.], Nie ostatnie słowo oskarżonego, Londyn 1974; tenże, Strzępy meldunków, W. 1938, Londyn 1965; Sokolnicki M., Rok czternasty, Londyn 1961; Spraw. stenogr. Sejmu RP, okres II, III, kadencja IV; Szembek J. J. Diariusz i teki Jana Szembeka, Londyn 1967–74 I–IV; Świtalski K., Diariusz 1919–1935, W. 1992 (liczne fot); Z archiwum Ochrany. Sprawa Walerego Sławka, „Niepodległość” 1930 T. 2; Za kratami więzień i drutami obozów, W. 1931 I; – „Gaz. Pol.” 1939 nr 94 (W. Sieroszewski, fot), nr 95, 96; „Dzien. Powsz.” 1939 nr z 4 IV; „Kur. Poranny” 1939 nr 94 (fot, nekrologi), nr 96 (m. in. nekrolog); „Kur. Warsz.” 1906 nr z 11 XII (wyd. wieczorne), 1939 nr 93 (wyd. wieczorne) nr 94 (wyd. wieczorne), nr 95 (wyd. poranne i wieczorne; S. Stroński), nr 96 (wyd. poranne); „Pol. Zbrojna” 1939 nr 94 (fot.), nr 95 (m. in. nekrolog), nr 96; „Robotnik” [W.] 1939 nr 95, nr 97 (nekrolog), nr 98, 99 (K. Pużak), nr 100 s. 3, 9 (Pamięci Walerego Sławka, przemówienie radiowe Janusza Jędrzejewicza); „Warsz. Dzien. Narod.” 1939 nr 96 B s. 2; – AAN: Zespoły – S-ka (również w aktach Oddz. VI), BBWR, PRM, Związku Legionistów Polskich; CAW: Ankieta personalna S-ka; Inst. Józefa Piłsudskiego w Nowym Jorku: Adiutantura Generalna Naczelnego Dowództwa, Arch. Osobowe – Walery Sławek (teczka), Michał Sokolnicki (korespondencja 1908–15).
Włodzimierz Suleja
Powyższy tekst różni się w pewnych szczegółach od biogramu opublikowanego pierwotnie w Polskim Słowniku Biograficznym. Jest to wersja zaktualizowana, uwzględniająca publikowane w kolejnych tomach PSB poprawki i uzupełnienia.